czwartek, 28 lutego 2013

nothing.

Witajcie.

O matko, nie mam weny żeby cokolwiek napisać..nic mi się nie chce. Głupia szkoła, głupia klasa >.<
Ostatni tydzień poświęcam głównie nauce i nawet nie myślę o tym, co mogłabym tu napisać.
Więc gomenesai,  jeśli blog zostanie zaniedbany.. Napiszę post jak tylko przyjdzie mi do głowy o czym mogłabym napisać ^^
Chyba, że mi jakoś pomożecie i podpowiecie. Może mogłabym opisać jakiś zespół? Anime? Coś z własnego życia? Albo inne rzeczy..byleby cokolwiek było.



Na pożegnanie taki cukierkowy arcik :3 
Sayo~~

środa, 20 lutego 2013

ulubione postacie, nyaa

Konbanwa~



Etto..arigato za ponad 300 wyświetleń..YAY..!
A przechodząc do postu..no więc iż nie mogłam wymyślić nic lepszego, przedstawię Wam mniej więcej moje ulubione postacie z mang i anime :3
Nie jestem w stanie przewidzieć ile ich będzie, więc z góry przepraszam za nuuudny post. (I tak nikt tego nie czyta ;x )


1. Gaara

Sabaku no Gaara (Pustynny Gaara)..pierwsza postać z anime, którą pokochałam.
 Można nawet powiedzieć, że mam małą obsesje na punkcie tej postaci. ^_^'' 
Taki krótki opis Gaary..Od pierwszego dnia, w którym pojawił się na świecie wokół niego krążyła nienawiść, chęć zabijania, etc. To dlatego, że w jego środku został zapieczętowany demon Shukaku. 
Jedną z mocy przydzielonej Gaarze było władanie piaskiem, oraz automatyczna ochrona. Np. gdy ktoś próbował go zranić lub zabić, piasek automatycznie go chronił. Gaara był dzieckiem odstającym od określenia "normalne dziecko". Był zamknięty w sobie, nie szukał zrozumienia i wsparcia wśród ludzi. 
W wieku 6 lat jego ojciec (Kazekage) stwierdził, że jest zagrożeniem dla wioski i podejmował się licznych prób zabicia go. Jednak gdy Gaara dorósł, zdobył przyjaciół, którzy przyczynili się do jego zmiany na lepsze.
Więcej już nic nie będę pisać, żeby nie było, że spoilery :3 (Chociaż i tak nikt tego nie czyta..)

W każdym razie..kiedy pierwszy raz zobaczyłam go w anime, szczerze mówiąc przestraszyłam się.
Ale współczułam mu i zrozumiałam jego sytuacje. Zawsze gdy mam przed oczami małego Gaare mam ochotę go przytulić :3 Z resztą nie tylko małego. Jest moją ulubioną postacią z M&A do tej pory. I to się raczej nie zmieni.



2. Izaya

Ojejka..i co ja mam o nim napisać?
 Za każdym razem, jak pojawiał się w Durarara był tylko dziki pisk..taki trochę fangirling :D
Co jak co..ale Izaya jest epicki. Kocham go za inteligencję, wygląd, oczy (ten wzrok *w*), sposób mówienia, ogółem całokształt. Gdyby to wszystko jakoś ująć..mój ideał w wersji rysunku/animacji ♥
I co tam się będę jeszcze rozpisywać..



3. Misaki Mei

..Dziewczyna, którą traktowano, jakby nie istniała.
Traktowano ją tak dlatego, bo nad jej klasą ciążyła klątwa, kto oglądał "Another" wie o co chodzi.
Unikanie Mei miało zapobiec tej klątwie.
Co jak co..ale ona na prawdę była przerażająca ._.
Potem stwierdziłam, że jej postać jest na prawdę niesamowita..taka mroczna, ale jak już obejrzy się całe anime, wiadomo, że była to zwykła dziewczyna. Albo raczej niezwykła.
Zdecydowanie ulubiona postać z anime jeśli chodzi o postacie żeńskie ^^





4Ichimaru Gin 

Ichimaru Gin, były kapitan 3 oddziału w Soul Society.
Każdy kto oglądał Bleacha, wie kto to, jaki był, co robił, co się z nim działo etc.
Gin!.. Od razu kiedy pojawił się w "Bleach'u", nie mogłam przestać się uśmiechać..prawie jak on XD
Jest jednym słowem epicki. Lubię go w sumie za całokształt :3



5. L


L'uś..największy geniusz z anime, który jednocześnie był słodki i śliczny!
Jej, jej, jej...♥
Uzależniony od słodyczy prawie jak ja.
No czego więcej chcieć...
I co więcej napisać..XD



6.  Sama nie wiem..Już chyba nie mam jakiejś szczególnej ulubionej postaci do opisania.
Ale chcę tu jeszcze wymienić postaci, które przeplatają się pomiędzy tymi wszystkimi,czyli: Naruto, Kushina,  Itachi, Ichigo, Byakuya Kuchiki, Gasai Yuno i Ryuk.
Pewnie jeszcze o kimś zapomniałam, ale nieważne ^^
To by było na tyle.



~Ja ne~





piątek, 15 lutego 2013

"Because my good friends were with me, I did my best."

Ohayou.

Długo myślałam, o czym może być ten post.. stwierdziłam, że napiszę go o moich przyjaciołach.
W końcu wiele osób ma przyjaciół, ale nie zawsze są to prawdziwi przyjaciele.
Ja odnoszę wrażenie, że moi są, mogę im zaufać w każdej chwili i takie tam, pierdolamento.
Po prostu chodzi mi o to, że nie oddałabym ich za nic na świecie.
Bo nie każdy ma okazję mieć tak świetnych przyjaciół, którzy są tak samo psychiczni  i w dodatku interesują się tym samym co ty.^^
No to teraz poleci kilka fotek.

Tak spędzałyśmy wczorajsze walentynki ♥
Od lewej: Alex, Ja, Oku, Koki i Dziub. Nasza Igu robiła te zacne zdjęcie XD

My i nasze pomysły ^^ (pianki na grillu..)

Jakieś spotkanie u Alex-chan. Igu, Koki i Alex.

Z NIEwalentynek. Łoh, ja i Alex :D

Tak, to właśnie my. XD
Do naszej Otakowej Grupy należy jeszcze dwóch chłopców, Aestilu i Dawid (Dawiś :DD)
Niestety, nie posiadam żadnych NORMALNYCH zdjęć z nimi. ^^
Tak, wiem że mało kogo interesuje to, co robię kim jestem i jakich mam przyjaciół, ale po prostu piszę to wszystko żeby potem wejść tu i pośmiać się lub powspominać te wszystkie..rzeczy :3
Linki do blogów:
Igu-http://japan-and-cake.blogspot.com
Alex-http://alex-mangowiec.blogspot.com

Oprócz mojej mangowej grupy mam też innych przyjaciół..jest ich kilka, głównie zaliczam do nich Martynę (Hugosia), z którą baardzo dobrze się rozumiem ^^



Sayonara~

środa, 13 lutego 2013

You make me love, hide

Ohayo, minna.


Ten post jest pisany na spontana...coś mnie natchnęło na napisanie o hide. W pewnej części to też zasługa Igu, która na swoim blogu wstawiła piosenkę wykonywaną przez X Japan na pogrzebie hide. Grzechem byłoby nie podzielić się z innymi tak wspaniałym człowiekiem.

Hideto Matsumoto (hide) urodził się 13 grudnia 1964 roku w Yokosuka w Japonii.  Jego pierwszym zespołem był Saver Tiger. Grupa ta została rozwiązana w 1987 roku. Potem dołączył do zespołu X Japan wraz z Toshim, Yoshikim, Patą i Taijim. hide napisał wiele utwórów dla X Japan.

hide
Mam wrażenie, że większość fanów X Japan zapamiętało go jako uśmiechniętego, optymistycznego i przede wszystkim genialnego i niesamowicie uzdolnionego gitarzystę. To, co prezentował swoją osobą wraz z innymi członkami X Japan na scenie, to po prostu...magia. Oglądam te wszystkie koncerty, płaczę ze wzruszenia i jednocześnie uśmiecham się przez łzy. Nie do opisania jakie wrażenia gwarantował hide publiczności. Był wspaniałym człowiekiem...Co do jego śmierci.. trudno mi o tym pisać. Więc nic na siłę, jeśli chcecie się o tym dowiedzieć to zapraszam na wikipedię. 2 maja to chyba już przez całe moje życie będzie jednym z najsmutniejszych dni. Boże..powiedz mi, dlaczego odbierasz nam tych najlepszych? Tych, którzy zdecydowanie zasługiwali na więcej. A nie na śmierć w hotelowej łazience. Nie rozumiem i nigdy tego nie zrozumiem..Kochamy Cię, hide.


Tu już bez hide, ale i tak nie mogę powstrzymać łez.



                                                                          Magia ♥


                         "kurenai ni somatta kono ore wo,  nagusameru yatsu wa mou inai.."





ten uśmiech...

Naprawdę dziękuję wszystkim, którzy poświęcili chwilę na przeczytanie tego posta.  ARIGATO..

niedziela, 10 lutego 2013

subkultury w Japonii.

Konbanwa!


Etto..na początek arigato za komentarze Igu-chan oraz Alex :3
A przechodząc do tematu tego posta...spróbuję jakoś przedstawić/opisać subkultury występujące głównie w Japonii, ponieważ interesuje mnie to. Właśnie jednym z głównych argumentów, dlaczego tak kocham Japonię jest to, że na ulicach Tokio (i nie tylko) nikt nie zwraca uwagi na żadną subkulturę, nie czepia się. Po prostu tolerancyjność. A nie tak jak w Polsce, ubierzesz się na czarno i od razu wszyscy stwierdzą, że uczestniczysz w czarnych mszach..-.- Ludzie powinni interesować się sobą, wyrabiać swój własny image. A nie wytykać i krytykować ludzi, którzy potrafią wyrazić siebie w swój własny sposób. No ale już nevermind..no to lecimy z subkulturami :3 Może na początek jedna z moich ulubionych.


                                                               Gothic Lolita 
Ta subkultura charakteryzuje się w szczególności ciemnymi odcieniami ubrań, czasem z dodatkiem bieli. W ich ubiorze często znajdują się też koronkowe rzeczy, wstążki, lakierowane buty na koturnie i ciemne parasolki. Gothic Lolity do tego wszystkiego dołączają mroczne dodatki: krzyże, ćwieki, przeróżne mroczne łańcuszki, pierścionki itd. Makijaż opiera się przeważnie na malowaniu rzęs dużą ilością tuszu.




Sweet Lolita

Sweet Lolita jest przeciwieństwem Gothic Lolity. Charakteryzuje się 'bufiastymi' sukienkami o pastelowych i cukierkowych kolorach, takich jak róż, biel czy błękit. Ich fryzury to najczęściej  loki lub dziecinnie uczesane kucyki. Ich dodatkami jest przeważnie pluszowy miś i kokardki. W tej subkulturze chodzi o to, aby być jak najbardziej kawaii. 





Decora
Jest to jeden z najbardziej przesłodzonych i kolorowych stylów w Japonii. Ten styl charakteryzuje szczególnie kolor różowy, mnóstwo słodkich dodatków, niezliczona ilość spinek. Do tego przedstawicielki tej subkultury noszą po kilka par skarpetek, kolorowych opasek czy rękawiczek. Noszą przeważnie torebki i inne rzeczy z firmy Hello Kitty. Chcą wyglądać jak najbardziej uroczo i dziecinnie. 






Ganguro
Jest to subkultura, w której Japonki inspirują się wyglądem kobiet pochodzących z innych kontynentów. Ich skóra jest  przesadnie opalona, twarze zazwyczaj przybierają kolor pomarańczowy. Do tego ich makijaż jest bardzo jasny, przez co automatycznie powiększa oczy. Na twarzy przyklejają sobie wiele 'kiczowatych' naklejek i zakładają na siebie mnóstwo biżuterii.  Ubierają się w ubrania o jaskrawych kolorach, raczej dość odważnie. Mini spódniczki, buty na koturnie itp. Mimo, że dziewczyny należące do tej subkultury uważane są za brzydkie, ten styl nie traci na popularności. 



To na tyle. Z góry przepraszam, jeśli coś nie będzie się zgadzać, ale pisałam to sama, a nie jestem jakimś ekspertem jeśli chodzi o subkultury w Japonii. ^^ Z resztą opisałam tylko 4, straasznie mało, wiem. Ale już nie miałam za bardzo pomysłu na inne. I też nie chciałam zanudzać zbytnio tym postem, dlatego nie ma też nawału tekstu.:)

Bai bai.


sobota, 2 lutego 2013

maj fejwryt wideos, nyaa

Witam.


Łoho, tłumy na moim blogu XD No ale cóż, od czegoś trzeba zacząć. Na razie będę pisać ten blog dla siebie w takim razie ^^
Dzisiejszy post chciałabym poświęcić moim ukochanym teledyskom, nie tylko The Gazette.
Będą to teledyski, które..mogą nie mieć żadnego przesłania, ale po prostu może mi się podobać wygląd ludzi występujących w nich ^^ Będą to głównie j-rockersi. Hai, moja największa miłość-j-rock ♥


1.

The Gazette-Guren

To było do przewidzenia, że znajdzie się tu The Gazette. No więc "Guren". :) Przedstawia on...w sumie ciężko powiedzieć. Dziewczynkę, która smaruje CZYMŚ ściany w jakimś pokoju, w którym potem grają Gazeciaki..no nieważne XD Można różnie odebrać ten teledysk, ja uwielbiam przede wszystkim klimat i wygląd Rukiego *u*



2.

 
                                                                 An Cafe-Escapism

Tak dla odmiany, wreszcie coś słodkiego =^^= Kocham, po prostu uwielbiam Miku(wokalista) tutaj. Jest taki..kawaii! ~=^_^=~ Jak wszyscy z resztą. I jeszcze był Bou ;< A teledysk..nie opowiada o niczym szczególnym, chyba że liczy się to, że Miku leży/śpi na czymś różowym XD



3.

                                   
 
Mejibray-Sadisgate


I znowu..mhrooocznie. Mejibray, jeden z moich kochanych zespołów, nie lubię wokalisty, kocham gitarzystę-MiA ^^ Teledysk z deczka dziwny, mnie się podoba, ale ja to ja. Większość pewnie stwierdzi, że wyglądają jak transwestyci..którymi nie są ;) Obrzydza mnie trochę to coś co -chyba- je Tsuzuku (wokalista) i inni. Ale teledysk i klimat-epickość ^^ 


4.


 
                                                              LM.C-Punky Heart


I znowu coś kawaii =^_^= Co tam, że przez całyy teledysk nie dzieje się nic. Swoim urokiem po prostu przyciągają. Jeśli chodzi o mnie nie mogę się napatrzeć *^* Gdy zobaczyłam ten teledysk, stwierdziłam, że różowy (taki jak wykorzystują w teledysku)+czarny wygląda bardzo dobrze. I od tej pory jestem w miarę przekonana do takich kolorów, bo na Mayi(wokalista) i Aijim(gitarzysta) prezentują się kawaii ♥


5.



                                                                 The Gazette-Taion

Żeby nie było, że same teledyski pozbawione sensu..Teledysk do "Taion"+tłumaczenie..Za każdym razem jak to widzę to nie mogę powstrzymać łez. Ogółem chodzi o to, że The Gazette nagrali piosenkę w hołdzie dla Junko Furuta. Dla zainteresowanych tutaj link, abyście zrozumieli: http://pl.wikipedia.org/wiki/Junko_Furuta



Jest ich więcej, ale nie chcę już zanudzać :>
Może kogoś interesuje to, jakie teledyski lubię (sarkazm) XD

Oyasuminasai~